„
System start-stop stanowi technologiczną nowość, która szybko rozprzestrzenia się od segmentu samochodów luksusowych do niższych klas oraz innych środków transportu. Obecnie nie powinien budzić już strachu wśród kierowców, gdyż jest coraz szerzej stosowany przez producentów pojazdów.
„”
Jest jednym z układów, które przyczyniają się do obniżenia zużycia paliwa, a przez to ilości emitowanych zanieczyszczeń. Pojazdy wyposażone w start-stop system określane są także jako Micro-Hybrydy. Charakteryzuje się on tym, że w czasie zatrzymania się pojazdu (na przykład na skrzyżowaniu) system automatycznie wyłączy silnik, a przy naciśnięciu sprzęgła lub pedału hamulca znowu go uruchomi. I właśnie to jest powodem, dlaczego duża grupa kierowców nadal odbiera tą technologię negatywnie. Ich negatywne doświadczenie ze sprawnością (bardziej z niesprawnością) uruchamiania pojazdów – zwłaszcza ze wschodniej strony żelaznej kurtyny czy też starszych pojazdów z Europy Zachodniej – pozostaje jeszcze świeżo w pamięci. Przeważnie chodzi o obawy dotyczące niezawodnego startu w odpowiednim momencie. Pod znakiem zapytania stoi również trwałość, akumulatora, urządzenia rozruchowego czy wreszcie samego silnika obciążanego bardzo dużą liczbą uruchomień.
Coś z historii.
Pierwszą jaskółką w tej dziedzinie był już w latach 80-tych XX wieku Volkswagen Formel E, później Lupo czy też Fiat Regata. Być może ktoś jeszcze pamięta VW Golf Ecomatic z roku 1994. W odróżnieniu od dzisiejszych systemów, ówczesne rozwiązanie skupiało się na pozycji pedału gazu. W momencie, kiedy kierowca zwolnił pedał gazu, system automatycznie odłączył sprzęgło i silnik. Mogło do tego dojść także podczas jazdy przy tak zwanym dojeździe na biegu jałowym. Przy naciśnięciu pedału gazu silnik uruchomił się, a sprzęgło automatycznie włączyło. Uruchomienie zapewniał wzmocniony rozrusznik. Szczególną cechą było to, że samochód miał klasyczną 5-cio stopniową skrzynię biegów, ale tylko dwa pedały – hamulec i gaz – tak jak w przypadku automatycznej skrzyni biegów. Automatyczne sprzęgło rozpoznawało także zmianę pozycji dźwigni skrzyni biegów – przy zmianie biegu automatycznie się odłączało, a po przełączeniu biegu ponownie włączyło. Oczywistością był także przycisk do dezaktywacji systemu w celu wykorzystania możliwości hamowania silnikiem. Urządzenia wspomagające (kierownicy, hamulców i sprzęgła) sterowane były niezależnie od biegu silnika przez pompy elektryczne. W tym czasie było to niezwykle zaawansowane rozwiązanie, które pomimo swej niezawodności nie zdobyło swoich zwolenników. Zniechęcająca była wysoka cena i przede wszystkim brak akceptacji ze strony kierowców.
Dzisiejsze technologie powstały w wyniku szerokiego rozwoju. Producenci samochodów i dostawcy elementów tacy jak firma Bosch, Valeo lub Denso przeznaczyli na rozwój miliony euro. Główną przyczyną opracowania tego systemu jest konieczność spełnienia nowych, bardzo rygorystycznych limitów emisji zanieczyszczeń, które wprowadziła norma Euro 5, a w przyszłości narzuci Euro 6. Rozwój konstrukcji nowych, bardziej „ekologicznych“ silników jest dużo kosztowniejszy i o wiele bardziej czasochłonny.
W kolejnej części opiszemy najczęściej używane systemy start-stop oraz charakterystyczne elementy sterujące, na podstawie których jednostka sterująca dokonuje jego aktywacji.
„
Foto: BMW
Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą:
Regeneracja przekładni kierowniczych
Regeneracja turbosprężarek
Regeneracja pomp wtryskowych
Regeneracja pompowtryskiwaczy
Regeneracja wtryskiwaczy